"Ziemio, ziemiątko..."
Światowy Dzień Ziemi wymyślono po to, by miliardy ludzi pochyliły się nad losem planety, na której żyją. Moment ekologicznej refleksji ma nas uchronić przed popełnianiem kolejnych błędów. Tak też się stało w Szkole Podstawowej w Chełmcach, gdzie dnia 22 kwietnia cała społeczność szkolna analizowała problemy świata, Polski i naszego regionu w aspekcie ekologicznym. Ile rozkłada się skórka banana, szklana butelka, czy plastikowa torebka...? Co to jest smog i skąd pochodzi jego nazwa? Które miasto emituje najwięcej zanieczyszczeń?Te i szereg innych pytań zadała dzieciom pani Wioletta Ciesek, która przygotowała z klasą VII występ artystyczny , po którym wszystkie klasy brały udział w turnieju z wiedzy o ekologii.
Klasa V i VII wiodły prym w konkurencjach, za co otrzymały słodką nagrodę, jednak nie było przegranych, ponieważ świadomość i wrażliwość młodzieży na temat otaczającej nas rzeczywistości i troski o nią jest ogromna.
Uczniowie z klas I-III także sprawdzały swą wiedzę z zakresu ekologii. "Jestem przyjacielem przyrody", to hasło przyświecające konkursom zorganizowanym dla najmłodszych przez panią Kazimierę Woźniak. Uczniowie walczyli o tytuł przyjaciela przyrody rozwiązując krzyżówki i zagadki, układając puzzle i recytując wiersze. Laureatem okazała się klasa I, zaraz za nią uplasowała się III-a, a trzecie miejsce zajęła klasa II. Wszyscy w nagrodę za wiedzę i zaangażowanie otrzymali nagrody książkowe.
Wystawa plakatów z uśmiechniętą i zadowoloną Ziemią do dziś przypomina nam, że od każdego z nas zależy kondycja naszej planety, a także regionalnego ekosystemu.
